W wigilię Bożego Narodzenia 1944 roku, podczas napadu banderowców na Ihrowicę uciekł wraz z rodziną przez okno w czasie rozbijania przez bandytów drzwi domu. Ze strychu budynku gospodarczego sąsiada Ukraińca dokładnie widział i słyszał przebieg zbrodniczej akcji, m.in. rabowania i podpalania jego rodzinnego gospodarstwa.
Po wypędzeniu z Podola od marca 1945 roku osiadł w Stawie k. Chełma. W 1951 roku ukończył Oficerską Szkołę Lotniczą w Dęblinie, w której przez blisko 30 lat pracował jako pilot i nauczyciel pilotażu na wielu typach samolotów i różnych stanowiskach dowódczych. Po przejściu w stan spoczynku opisał tragiczne wspomnienia w książkach: Zdawało się. ż.e pomarli a oni wciąż żyj<f. Wspomnienia z Ihrowicy na Podolu: Krwawa Podolska Wigilia w Ihrowicy w 1944 roku. Jest również autorem monografii pi. Zyt i umarł dla innych. Wspomnienie o zamordowanym ks. Stanisławie Sz.cz.cpaukiewicz.it, prohosz.cz.it Ihrowicy. W najnowszej książce przedstawia m.in. swoje czternastoletnie starania u władz, ukraińskich o upamiętnienie zbiorowej mogiły Polaków pomordowanych w Ihrowicy. Dzięki min. Andrzejowi Przewoźnikowi, Sekretarzowi Generalnemu ROPWiM, który z sercem upomniał się także o los trzech innych zbiorowych mogił ofiar OUN-UPA w bliskim sąsiedztwie Ihrowicy. zamiast jednego powstały 4 okazałe monumenty odsłonięte i poświęcone w lipcu 2008 r. Wdzięczni byli mieszkańcy Berezowicy Małej. Ihrowicy, Płolyczy i Lożowej, a także i ich rodziny, wszyscy zgodnie zwracają się do Pana Ministra ze słowami: DZIĘKUJEMY.
Czytaj więcej:
Krwawa Podolska Wigilia w Ihrowicy w 1944 roku – Jan Białowąs
Pogrzeb po 64 latach
|